Blog
Wróć na blog

Bi-wiring – czy warto?

Wielu użytkowników sprzętu audio poszukuje sposobów na poprawę jakości dźwięku w swoim systemie audio. Możliwości jest wiele. Warto pamiętać, że istnieją także proste rozwiązania, które nie pochłoną wielkiego budżetu. Posiadacze wybranych modeli kolumn Indiana Line na pewno powinni rozważyć zastosowanie bi-wiringu, ponieważ producent przewidział taką możliwość. Na czym polega to rozwiązanie i jakie może przynieść korzyści? Wszystkie kwestie wyjaśniamy w tym artykule.

Spis treści: Bi-wiring – czy warto?

  1. Co to jest bi-wiring?
  2. Czy warto stosować bi-wiring?
  3. Bi-wiring vs bi-amping
  4. Kable bi-wiring
  5. Jak podłączyć kable?
  6. Bi-wiring – opinie
  7. Podsumowanie
Indiana Line bi-wire

Co to jest bi-wiring?

Aby wyjaśnić istotę bi-wiringu, należy krótko przypomnieć sposób podłączania kolumn do jednego wzmacniacza czy też amplitunera. Podstawowy sposób polega na podłączeniu pojedynczej pary kabli głośnikowych do zacisków wzmacniacza. Z drugiej strony kable podpinamy do terminali z tyłu kolumn głośnikowych. Zaletą tego podstawowego sposobu podłączania głośników jest oczywiście prostota. Wystarczą jedynie podstawowe kable głośnikowe. Jeśli jednak spojrzymy na to podłączenie od strony technicznej, okazuje się, że sygnał ze wzmacniacza jest przekazywany tym samym przewodem (na pojedynczym kablu) do poszczególnych przetworników. Oznacza to, że zarówno wymagający prądowo głośnik basowy, jak i niewielki głośnik wysokotonowy zasilane są w ten sam sposób.

Część producentów oferuje w kolumnach podwójne terminale głośnikowe. Takie rozwiązanie znajdziecie między innymi w podłogówkach Indiana Line z serii Tesi oraz Nota.

Początkujący użytkownicy często zastanawiają się, co przyświeca połączeniu bi-wire, jaki jest tego cel. Chodzi właśnie o możliwość oddzielenia sygnału płynącego do głośników przetwarzających poszczególne części pasma.

Indiana Line Tesi 261

Czy warto stosować bi-wiring?

Wielu użytkowników zastanawia się, czy bi-wiring ma sens. Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy wiedzieć, w jaki sposób kabel głośnikowy wpływa na jakość dźwięku. Nie obawiajcie się jednak wzorów fizycznych. Wyjaśnimy to w znacznie prostszy sposób.

W kolumnach głośnikowych posiadających pojedyncze gniazda głośnikowe, sygnał elektryczny przekazywany jest do zwrotnicy i dopiero tam następuje rozdział pasma do poszczególnych głośników. Użytkownicy takich konstrukcji nie mają możliwości skorzystania z bi-wiringu. Pomijamy oczywiście amatorskie przeróbki, które skutkują utratą gwarancji.

Skupmy się więc na kolumnach z podwójnymi złączami głośnikowymi, które producent fabrycznie przystosował do bi-wiringu. W tych modelach zastosowana jest inna konstrukcja zwrotnicy. W kolumnach, w których używana jest zwrotnica równoległa, każdy głośnik wyposażony jest w osobne filtry. Ich zadaniem jest usunięcie wszelkich niepożądanych składowych w sygnale audio.

Podczas odtwarzania niskich częstotliwości generowany jest duży impuls prądowy, który może wpływać także na pozostałe częstotliwości. Dlatego podstawową korzyścią z połączenia typu bi-wire jest rozdzielenie sygnału niskich oraz wysokich częstotliwości.

Użytkownicy zestawów, które z tyłu kolumn mają podwójne wejścia głośnikowe, powinni także uświadomić sobie, jaką drogę przemierza sygnał, zanim trafi do przetworników. Otóż przy zastosowaniu pojedynczych kabli głośnikowych sygnał ze wzmacniacza przekazywany jest do głośników wysokotonowych poprzez zworkę głośnikową, która w większości kolumn nie jest najlepszej jakości, przez co sygnał zniekształcany jest, zanim trafi do głośników wysokotonowych. Oczywiście, istnieją kolumny głośnikowe, które producent fabrycznie wyposażył w dobrej jakości zworki, jednak szczerze musimy przyznać, że nie jest to częsta sytuacja i dotyczy głównie kolumn hi-endowych.

Indiana Line Diva 660

Oznacza to, że podłączając kolumny przystosowane przez producenta do bi-wiringu (np. modele Indiana Line z serii Diva, z wyjątkiem modelu Diva 752) klasycznymi kablami głośnikowymi z pojedynczą parą wtyków, nie wykorzystacie w pełni potencjału brzmieniowego kolumn. W modelach Indiana Line producent zadbał jednak o odpowiednią konstrukcję terminali głośnikowych. Komponent ten, mimo jego niepozornego wyglądu, jest w całości wykonany z niemagnetycznego przewodnika.

Ponadto, rozdzielenie sygnału sekcji niskotonowej lub średnio-niskotonowej, która pochłania dużo prądu od wrażliwego na zakłócenia tweetera, poprawia separację sygnału. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, jak zakłócenia głośnika wysokotonowego mogą negatywnie wpłynąć na jakość dźwięku.

Stosowanie połączenia typu bi-wire umożliwia lepsze odseparowanie sygnału płynącego do głośników odpowiedzialnych za przetwarzanie poszczególnych części pasma. Głośniki sekcji niskotonowej oraz wysokotonowej mają odmienną charakterystykę oraz inne wymagania względem natężenia sygnału. Przy pojedynczym kablu sygnał płynący do głośnika niskotonowego oddziałuje na pozostałe pasma.

Zastosowanie bi-wiringu z reguły poprawia bas. Polepszeniu ulega szczegółowość i zróżnicowanie niskich tonów. Z opinii użytkowników kolumn Indiana Line Tesi 661 wiemy, że zauważają oni większą przejrzystość oraz klarowność góry pasma. Bi-wiring poprawia także precyzję stereofonii. W kolumnach o dużym potencjale połączenie bi-wire polepsza lokalizację źródeł pozornych. Odczują, a właściwie usłyszą to zwłaszcza miłośnicy muzyki instrumentalnej.

Skala poprawy poszczególnych czynników zależy oczywiście od wielu aspektów i różni się w zależności od systemu i jego poszczególnych elementów. Najprostszym sposobem, aby przekonać się, jak zastosowanie połączenia bi-wire wpłynie na Wasze głośniki, jest przetestowanie go. Warto bowiem pamiętać, że jest to jeden z najtańszych sposób na poprawę jakości brzmienia w systemie audio.

Indiana Line Nota 260 X

Bi-wiring vs bi-amping

Warto wiedzieć, że istnieje także połączenie typu bi-amp (bi-amping), pozwalające na jeszcze lepszą separację, a także zróżnicowanie sygnału. Jego istota polega na zastosowaniu dwóch wzmacniaczy, które będą zasilały kolumny głośnikowe (np. model Indiana Line Tesi 561). Oznacza to, że w danej kolumnie sekcja niskotonowa lub średnioniskotonowa oraz wysoktonowa zasilane są z innych wzmacniaczy, których cechy brzmieniowe można świadomie dobierać pod kątem własnych preferencji oraz właściwości wybranego zakresu pasma akustycznego.

Zaletą takiego rozwiązania jest całkowite rozdzielenie poszczególnych części wzmacnianego sygnału. Połączenie dwukablowe sprawia, że sygnał z sekcji niskotonowej oraz wysokotonowej wzmacniany jest za pomocą dwóch niezależnych wzmacniaczy. Dzięki temu zyskujemy dobre rozdzielenie głośnika basowego, który pobiera duży prąd ze wzmacniacza. Przy takim podłączeniu nie oddziałuje on w żaden sposób na głośnik wysokotonowy, ponieważ zasilany jest z osobnego urządzenia. Pozwala to uzyskać większą klarowność brzmienia oraz zwiększyć precyzję i rozmach niskich tonów. Dzięki takiemu podłączeniu końcówki mocy są mniej obciążone. Wzmacniają jedynie daną część pasma słyszalnego przez człowieka.

Warto pamiętać, że do stworzenia bi-ampingu niezbędne będą dwa wzmacniacze stereofoniczne. Z uwagi na koszty to rozwiązanie jest rzadko stosowane w domowych systemach audio. Jednak ma zalety płynące z możliwości kształtowania brzmienia za pomocą jednoczesnego użycia urządzeń o diametralnie różnych cechach (np. stosując wzmacniacz lampowy do zasilania „góry” oraz mocny tranzystorowiec do napędzania basu).

Indiana Line Nota 250 X

Kable bi-wiring

Wybierając kable głośnikowe do bi-wiringu, warto kierować się tymi samymi zasadami, co w przypadku klasycznych kabli głośnikowych.

Po pierwsze, należy zwrócić uwagę na jakość przewodnika. Najlepszą przewodnością sygnału cechuje się srebro. Jednak ze względu na bardzo wysoką cenę, takie kable bi-wiring wybierane są jedynie przez nielicznych użytkowników. Największą popularnością cieszą się kable, w których przewodnikiem jest miedź beztlenowa OFC. Będą one dobrym wyborem nie tylko do budżetowych zestawów audio. Sprawdzają się także w systemach wyższej klasy.

Warto zwrócić także uwagę na jakość wtyków. Powinny być solidnie wykonane. Zapewni to trwałość okablowania. Kable głośnikowe powinny bowiem służyć użytkownikowi przez lata.

Podczas wyboru kabli głośnikowych należy pamiętać, aby wybierając długość kabla, nie robić niepotrzebnego zapasu.

Jak podłączyć kable?

Pora wyjaśnić więc, jak prawidłowo podłączyć kable bi-wiring. Na początku powinniście się wyposażyć w odpowiednie kable głośnikowe, które są do tego przeznaczone. Posiadają one podwójne wtyki po stronie kolumn głośnikowych. Stąd właśnie nazwa – bi-wiring. Pierwszą rzeczą, którą powinniście wykonać przed podłączeniem tych kabli jest odpięcie zworek łączących terminale głośnikowe. Jest to bardzo ważna czynność, która sprawi, że sygnał elektryczny nie będzie przechodził z pojedynczego kabla do przetwornika wysokotonowego, jak to miało miejsce dotychczas. Teraz należy tylko podpiąć zdublowane wtyki głośnikowe do zacisków wzmacniacza i w kolumnach.

Indiana Line Tesi 261

Bi-wiring – opinie

Temat okablowania zawsze wywołuje wiele emocji w dyskusjach miłośników dobrego brzmienia. Podobnie jest w przypadku bi-wiringu (połączenia dwukablowego). Wielu użytkowników zastanawia się, czy bi-wiring ma sens.

Z opinii użytkowników wiemy, że wielu z nich słyszy różnicę po zastosowaniu bi-ampingu w swoim systemie audio. Najczęściej pozytywne opinie odnoszą się do poprawy stereofonii oraz lepszej kontroli. Można także znaleźć opinie użytkowników, że bi-wiring w żaden sposób nie wpłynął na jakość dźwięku.

Użytkownicy zwracają także uwagę, że duży wpływ na rezultat ma jakość zastosowanych kabli. Im lepszym przewodem głośnikowym do bi-wiringu podłączycie sprzęt, tym lepszych rezultatów należy oczekiwać.

Warto pamiętać, że największy impuls prądowy powstaje podczas odtwarzania niskich częstotliwości. Z tego względu stosowanie bi-wiringu może być bardziej słyszalne podczas odtwarzania muzyki elektronicznej i rockowej, niż np. podczas cichego słuchania jazzu czy muzyki instrumentalnej.

Sugerujemy jednak, aby nie być bezkrytycznym wobec opinii pojawiających się na forach internetowych. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest sprawdzenie, jak bi-wiring wpłynie na jakość dźwięku w Waszym systemie audio. Możemy stosować różne przewody i porównywać ich wpływ na jakość dźwięku. Warto pamiętać, że rezultat jest zależny nie tylko od systemu, lecz także od wrażliwości słuchu użytkownika na zmiany. Dlatego efekty mogą być odmienne od opinii, jakie możecie na temat bi-wiringu przeczytać w Internecie.

Indiana Line Tesi 561

Podsumowanie

Kable do bi-wiringu są niewiele droższe od klasycznych modeli z pojedynczymi wtykami. Jeśli zatem Wasz model kolumn Indiana Line wyposażony jest w podwójne zaciski głośnikowe, naszym zdaniem warto ponieść ten wydatek. Szczególnie osoby dobrze znające już własny zestaw głośnikowy będą miały okazję sprawdzić, jak zastosowanie bi-wiringu wpłynie na bas oraz inne aspekty brzmienia.

Pamiętajcie, że jeśli uznacie, że bi-wiring jest tym, czego szukacie, możecie jeszcze bardziej zagłębić się w kwestii poprawy jakości brzmienia. Kolejnym krokiem będzie wówczas wdrożenie bi-ampingu w Waszym systemie.

Jeśli z kolei nie słyszycie żadnych różnic w jakości dźwięku, wynikających z zastosowania bi-wiringu, zawsze można wrócić do pierwotnego sposobu podłączania kolumn jednym kablem.

Wróć na blog